Logo

Logo

czwartek, 3 września 2015

Zepsuty lapcio i skasowane teksty...

Witajcie kochani! 
Dziś krótko, zwięźle i na temat...i niestety smutno. Smutno, gdyż z przykroscią powiadomić muszę, że mój laptop uległ awarii. Dość poważnej. Uszkodzony został dysk, a w związku z tym - co mnie osobiście martwi najbardziej - kasacji uległa cała pamięć. Zatem wszystkie wcześniej napisane teksty również szlag trafił - kolokwialnie rzecz ujmując. 

Niezmiernie mi przykro donieść w związku z tym, że całość mojej pisarskiej twórczości została wstrzymana na chwilę obecną na czas bliżej nieokreślony. Pozostaje jedną wielką niewiadomą czy istnieje możliwość odzyskania danych, co nie ukrywam, byłoby zdecydowanie najbardziej pożądane. 

Bardzo mi przykro, zwłaszcza że wraz z nowym rokiem planowałam rozpocząć publikacje Eserbert - Równonoc. Teraz to niemożliwe, wszelkie dane zanikły - bo mam szczerą nadzieję że tylko na ten moment. Jeśli jednak pamięci nie będzie można  przywrócić, publikacje będą wstrzymane do czasu odtworzenia przeze mnie wszelkich danych. 

Więc... Trzynaście proszę kciuki, żeby jednak wszystko poszło zgodnie z planem, kochani. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz