Logo

Logo

piątek, 30 stycznia 2015

Byłam siostrą...

Witajcie kochani ;) 

Ostatnio pisałam o tym, że pierwszy ważny krok został dokonany. W tej kwestii póki co nic się nie zmieniło - mam nadzieję, że jeszcze trochę i otrzymam pozytywną odpowiedź. 

Jednak ostatnimi czasy zostałam bardzo mocno zmotywowana do dalszego pisania i tworzenia, a co za tym idzie w mojej głowie pojawiają się kolejne - mam nadzieję - świetne pomysły :) Jednym z nich jest "Byłam siostrą..."

Recenzji nie przedstawię, gdyż jeszcze jej nie ma, ale sam zarys już został utworzony. Zwłaszcza że będzie to jedna z pozycji tworzonych na podstawie faktów autentycznych, choć może fabuła odrobinkę będzie różniła się od realiów. 
Sama książka ma przedstawić historię kobiety, która jako młoda dziewczyna nieświadomie trafia do sekty chrześcijańskiej. Tam narzucane zostają jej pewne sposoby myślenia oraz postępowania, gdzie konsekwentnie ich wypełnianie jest strzeżone. Na straży zasad stoją bracia starsi, wspierani przez siostry... Jedna wielka wspaniała rodzina z bliska okazuje się zbiorowiskiem ludzi o wręcz niebezpiecznych zapędach. Ona natomiast pośród nich dorasta - przyswaja normy obowiązujące w społeczności, sama stając się siostrą... 
Jedyny problem stanowi jej zdolność samodzielnego myślenia, której nie sposób stłamsić. 

Mam nadzieję, że uda mi się napisać całość już w postaci opowiadania / powieści... książki :) 
Liczę na Wasze wsparcie :) 


poniedziałek, 19 stycznia 2015

Ważny krok za mną...

... i kto wie czy nie najważniejszy. 
Czasem jedna mała decyzja potrafi przesądzić o całym naszym życiu. Jeden impuls potrafi wywrócić wszystko do góry nogami. 

Dziś wypełniłam zgłoszenie do jednego z wydawnictw, które pomagają debiutantom. I choć mój mały debiut miał już miejsce, to chyba pora na coś większego. 
W zgłoszeniu umieściłam Valkierię i aż ciekawa jestem odpowiedzi. Prawdopodobnie się nie doczekam ;)... gdyż moja cierpliwość właśnie w takich kwestia już od początku pozostaje na skraju wytrzymałości ;) 

Oczywiście na bieżąco będę informować i decyzja - pozytywna lub odmowna, również znajdzie swe miejsce na blogu. 
Moi drodzy, trzymajcie kciuki, bardzo Was proszę :)